Trwa ładowanie...

Trauma porodu. "Robiły zdjęcia mojego krocza, gdy parłam"

Avatar placeholder
11.06.2023 19:32
Traumatyczne przeżycia z porodu. "Robiły zdjęcia mojego krocza, kiedy parłam"
Traumatyczne przeżycia z porodu. "Robiły zdjęcia mojego krocza, kiedy parłam"

Juliette Bramty opowiedziała o swoim pierwszym porodzie. Z jej relacji wynika, że na sali były obecne m.in. jej teściowa i ciotka męża, które nie przejmowały się intymnością kobiety i robiły zdjęcia, gdy rodziła. Fotografie wysyłały później do innych członków rodziny.

spis treści

1. Kim jest Juliette Bramty?

Juliette Bramty to 27-letnia influencerka z Republiki Południowej Afryki, która w Polsce może być kojarzona głównie z zarzutami dotyczącymi krzywdzenia swoich dzieci. Na początku 2022 roku kobieta opublikowała bowiem na TikToku filmiki, na których spryskiwała włosy syna i córki wodą w myśl ówczesnego wyzwania zyskującego popularność w mediach społecznościowych.

Szczególnie pryskanie wodą na głowę synka wzbudził wśród widzów niesmak. Chłopczyk wyraźnie prosił, by przestała, a także płakał, jednak to nie powstrzymało matki. Po tej sytuacji na kobietę wylał się hejt, a ona sama usunęła filmik z sieci.

Zobacz film: "Kontrowersyjny trend na porodówkach"
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne (Pixabay )

2. Poród w otoczeniu niepowołanych osób

Niedawno Juliette opowiedziała o swojej traumie związanej z pierwszym porodem. Miała wówczas 19 lat. Gdy odeszły jej wody, pojechała do szpitala. W czasie porodu skupiła się na skurczach i dopiero po jakimś czasie zorientowała się, że poza nią, mężem i mamą na sali znajdują się również… teściowa, ciocia męża i jego brat, z którym nigdy wcześniej nie rozmawiała.

Kobieta relacjonuje, że czuła się z tym niekomfortowo i prosiła, by małżonek wyprosił ich za drzwi. Bezskutecznie. Jednak najgorsze okazało się zachowanie teściowej oraz ciotki.

- Robiły zdjęcia mojego krocza, kiedy parłam. Później dowiedziałam się, że ciotka wysłała je rodzinie - powiedziała.

Bramty przyznała, że nadal ma o to żal do partnera.

@bramty

Mother in law ruins my birth experience!! 😭BRAMTEA the Podcast. MAY 4TH! ☕️

♬ original sound - Bramty

Pod filmikiem influencerki pojawiło się już ponad 8700 komentarzy. Wielu internautów wspiera ją pisząc, że to, co przeszła, musiało być okropne.

Oto niektóre komentarze:

"To brzmi bardzo traumatycznie. Bardzo mi przykro, że musiałaś coś takiego przeżyć w trakcie pierwszego porodu",

"Nigdy bym tego nie zapomniała rodzinie. Jesteś taka silna. To okropne",

"Wpadłabym w szał",

"Pozwałabym je",

"Uważam, że to bardzo interesujące widzieć kobiety opowiadające tego rodzaju historie i wciąż przebywające ze swoimi partnerami, którzy im to zrobili. Ja bym nie mogła",

"Mój mąż zepsuł mi wyjątkowe doświadczenie związane z narodzinami mojego syna. Jak tylko się urodził, przyjechała jego rodzina. Nie mogłam się nacieszyć dzieckiem".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze