Trwa ładowanie...

Nauczycielka się rozpłakała. Wszystko przez odpowiedź ucznia

 Maria Krasicka
02.12.2022 13:47
Nauczycielka się rozpłakała. Wszystko przez odpowiedź ucznia
Nauczycielka się rozpłakała. Wszystko przez odpowiedź ucznia (East News / Facebook)

Niektóre odpowiedzi uczniów na sprawdzianach mogą naprawdę zaskoczyć. Przekonała się o tym nauczycielka, znana jako Babka od histy. Na swoim profilu udostępniła fragment odpowiedzi ze sprawdzianu z WOS-u. - Czy ryczę? Być może - napisała.

Odpowiedź ucznia zaskoczyła nauczycielkę
Odpowiedź ucznia zaskoczyła nauczycielkę (Facebook)

1. Odpowiedź ucznia na sprawdzianie

Nauczycielka i aktywistka Agnieszka Jankowiak-Maik, znana jako Babka od histy, regularnie dzieli się w mediach społecznościowych swoimi spostrzeżeniami na temat szkolnictwa, sposobów nauczania, czy problemów współczesnej edukacji. Jednocześnie od 14 lat jest aktywną nauczycielką historii i wiedzy o społeczeństwie.

Na swoim facebookowym profilu udostępniła post, w którym pokazała fragment sprawdzianu z WOS-u jednego z uczniów.

- Kiedy myślałaś, że jesteś twardzielką, której po 14 latach pracy w szkole nic nie ruszy, a potem robisz sprawdzian z wosu. Czy ryczę? Być może – napisała pod zdjęciem.

W ostatnim pytaniu, które brzmiało: Czego do tej pory nauczyłeś/aś się do tej pory na lekcjach wosu?, napisał:

- Nie wiem dlaczego, ale po pani lekcjach wosu, coraz łatwiej nawiązuje mi się kontakty z innymi ludźmi.

2. "Sens pracy nauczyciela"

Post wywołał poruszenie wśród użytkowników. Wielu z nich rozczuliła treść szczerej odpowiedzi ucznia. Przyznali, że dzięki takim słowom otuchy praca nauczyciela nabiera sensu.

- Totalnie wzruszające. W takich momentach upewniasz się, że nauczanie nie jest tylko pracą. Meeeeega gratulacje. Prawdziwy powód do dumy. Jaki piękny byłby świat, gdyby wszyscy nauczyciele mogli doświadczać takich chwil - napisał jeden z nich.

- Mięciutko mi na sercu, że masz takich uczniów, że mają taką nauczycielkę, że się tym dzielisz i dzięki temu nie tylko Ty czujesz, że warto, ale pewnie i inni - dodał drugi.

- Ze wszystkich ludzi na świecie dzieci i młodzież są najfajniejsi - zauważył kolejny.

- Tak powinno być w każdej szkole, wiedza, empatia, zrozumienie otaczającego świata i rozumienie innych - dodał użytkownik.

3. Wyłamanie się ze schematu

Jednak nie był to koniec dyskusji. Jedna z użytkowniczek zauważyła, że pytanie, mimo że bardzo ogólne, również było punktowane - można było uzyskać aż trzy punkty. Babka od histy postanowiła wytłumaczyć swoją decyzję.

- To moment, w którym można nadgonić, jeśli gdzieś po drodze powinęła się noga. Wystarczy wskazać cokolwiek, co się zapamiętało. Ja uważam, że to bardzo fajne rozwiązanie zmuszające do autorefleksji - napisała. - Zawsze sobie to bardzo chwaliłam i czasami odpowiedzi potrafią zaskoczyć - dodała.

Rodzice przyznali, że właśnie to jest najważniejsze. Uczniowie są przyzwyczajeni do bezsensownego wkuwania dat i formułek, nic z nich nie rozumiejąc. Takie pytania sprawiają, że dzieci muszą się zastanowić.

- Ostatnio mój syn uczył się do sprawdzianu (4 klasa) i wymieniał, jakie były skutki zjazdu gnieźnieńskiego. A na koniec pada pytanie: mama, ale co to jest właściwie to arcybiskupstwo w Gnieźnie i te biskupstwa w trzech innych miastach, które utworzono? I w ogóle, po co je utworzyli? Podręcznik o tym nie wspomina… - napisała mama.

- Szkoda, że najczęściej jest tak, że wos prowadzi stary trep i przez całą lekcję dyktuje do zeszytu jakieś bzdury. No ale jakby nauczyciele godnie zarabiali, to by była jakakolwiek konkurencja na rynku pracy i dałoby się kimkolwiek zastąpić mierniaków - podsumował użytkownik.

Maria Krasicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze