Bez skrępowania na plaży. Lektura obowiązkowa przed wyjazdem na urlop

Plażowe ciało to po prostu ciało na plaży. Sandy Ballard przekonuje wszystkie kobiety, że nie ma czegoś takiego jak idealne ciało, jest idealne serce przepełnione miłością.

1. Perfekcja nie istnieje

W mediach społecznościowych zawrzało dzięki matce trójki dzieci, która opublikowała zdjęcie nad basenem w kostiumie kąpielowym. Mamie towarzyszą jej urocze maluchy.

Samo zdjęcie nie wywołało takich emocji co opis. Sandy pisze o swoim wiotkim brzuchu i galaretowatych udach, a swoje piersi nazywa kulami od kręgli (nadal karmi swoją córeczkę). Kobieta porusza bardzo ważny temat. W dobie mody na bycie perfekcyjnym pokazuje swoje nieperfekcyjne ciało, w którym nosiła trójkę swoich wspaniałych dzieci.

Zobacz film: "Dobra ochrona przed słońcem. Metoda łyżeczki do herbaty"

- Moje ciało było domem dla trójki sporych dzieci. Miało prawo się rozciągnąć. To cud, że stoi po tym wszystkim, co przeszło – pisze Sandy.

To wspaniałe świadectwo dla wszystkich kobiet, które obawiają się wakacji na plaży.

  
 
 
 
 
 
 
 Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 Nine months in, nine months out. Or something like that. This is postpartum (x3). This is mushy belly, jiggly booty, & bowling ball boobs because #breastfeeding. This body is pool ready. Is it skinny? No. Is it what it used to be? No. Did it bounce right back? No. But it’s a body & it’s at the pool. So it’s pool ready. It grew three giant babies. It stretched to capacity & stretched some more. It nourished two of those babies round the clock. It was cut in half twice. It could barely walk without help, but here it is still standing. I used to spend hours wishing away everything about how it looked. All the stretch marks & imperfections. I could name them off at the drop of a hat. I put things off until I lost the weight. Then I realized I was missing out on their lives. These little people I love so much. I worked so hard to carry to term. I delivered them. I did it all for them. Then I wanted to sit out & cover it up & hide it. Why? Because society tells us we should be one way or have a beach body. Well after my third baby I finally realized I already have a beach body & full arms & a full heart. These kids are watching me & listening to how I talk about myself. Postpartum is beautiful. For every scar & stretch mark & wiggly body part, there’s a woman desperate to have those lines, desperate to have given birth & here I am with not one but THREE healthy happy babies. Praise the Lord for that. Don’t waste time praying to be skinny cuz it ain’t gonna work, trust me. Spend time playing in the pool with your kids. Spend time thanking Jesus for the miracle of motherhood. They won’t remember your lack of thigh gap, they will remember this moment when you had so much fun together. I am working hard to love the skin I’m in. #takebackpostpartum #bodypositive #lovetheskinyourein #thisispostpartum #idontthinkyourereadyforthisjelly
 
Post udostępniony przez  S A N D Y B A L L A R D (@theballardbunch) Cze 19, 2019 o 9:29 PDT
 

## Dobra rada

- Po moim trzecim dziecku zdałam sobie sprawę, że mam już plażowe ciało, a do tego ręce pełne roboty i napełnione miłością serce – dodaje otuchy Sandy. - Spędź czas z bliskimi w basenie. Oni nie będą patrzec na to, że nie masz przerwy między udami. Zapamiętają świetną zabawę.

Jak sama przyznaje - wciąż uczy się kochać swoje ciało. Otrzymuje ogromne wsparcie od innych mam na Instagramie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez [dziejesie.wp.pl](https://dziejesie.wp.pl/).