Była bezdomna, teraz jest milionerką (WIDEO)

Śmierć dziecka jest dla rodzica niezwykle traumatycznym przeżyciem. Każdy żałobę przeżywa inaczej. Jedni odcinają się od świata zewnętrznego, by w samotności oddać się zadumie. Inni rzucają się w wir pracy, by zapomnieć o bolesnej stracie i poradzić sobie z własnymi emocjami.

42-letnia Brytyjka Vanessa Ogden Moss dziś w niczym nie przypomina siebie sprzed 15 lat. Jej 5-letni syn Tom zmarł wtedy na raka. Choroba pojawiła się nagle – jednego dnia był zdrowy, drugiego walczył ze śmiertelną chorobą.

Po jego śmierci Vanessa przeżyła załamanie. Chociaż miała dwoje dzieci, nie widziała sensu wstawaniu z łóżka. Nawet ubieranie się sprawiało jej problem. Śmierć dziecka ją sparaliżowała. Potem straciła partnera oraz dach nad głową. Musiała nocować u przyjaciół i rodziny.

Z czasem Vanessa znalazła sposób poradzenia sobie ze śmiercią dziecka. Odnalazła w sobie siłę, by walczyć – dla siebie, dla swoich pozostałych dzieci i dla osób, którym mogła pomóc.

Założyła firmę i stworzyła coachingowe imperium, dzięki któremu dziś na jej koncie są miliony. Jednak to nie pieniądze są najważniejsze.

Vanessa jest dumna ze swoich osiągnięć i cieszy się, że mogła pomóc innym ludziom. Tym, którzy tak jak ona kiedyś, znaleźli się na życiowym zakręcie.

"Nie przeżyłabym tego załamania, gdyby nie skoncentrowanie się na pomaganiu innym ludziom. Tak naprawdę wtedy nie zdawałam sobie sprawy z tego, że pomagam przede wszystkim sobie” – mówi Brytyjka. Chcesz wiedzieć więcej? Zobacz nasze WIDEO

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.