Tych rzeczy nie mów kobiecie karmiącej piersią

Twoja przyjaciółka karmi piersią? A może twoja siostra? Sąsiadka? Właśnie rozmawiacie i chciałbyś ten fakt jakoś skomentować? Zapewne nie masz na celu bycia złośliwym, raczej chcesz powiedzieć coś miłego. Przeczytaj, czego nie mówić kobietom karmiącym piersią.

1. Myślisz, że twoje dziecko się najada?

Jest kilka wytycznych, według których można ocenić, czy dziecko jest najedzone. Po pierwsze – powinno moczyć minimum 6-8 pieluszek dziennie. Po drugie – nie płacze z głodu. Po trzecie – przybiera na wadze. Oprócz tego – dziecko samo reguluje sobie ilość potrzebnego pokarmu.

Jeśli więc mama widzi, że jej maluszek jest spokojny i każdy z pozostałych warunków również został spełniony – nie ma powodu by się martwić. Dlatego ty również nie powinieneś się wtrącać.

2. Czy ono jest znowu głodne!?

Zobacz film: "Jak przewijać niemowlę?"

Jeśli niemowlę jest niespokojne, zaczyna rozpaczliwie płakać i prostować podczas płaczu język – tak, jest głodne. Mleko kobiece jest lekkostrawne, a co za tym idzie, dziecko głodnieje średnio co dwie godziny. Należy je karmić na żądanie.

3. Karmienie niszczy piersi

Podobnie sprawa wygląda, gdy kobieta chodzi na siłownię. Tam również stają się one coraz mniejsze. Z jedną różnicą – karmienie piersią chroni przed rakiem piersi.

4. Nie czułabyś się bardziej komfortowo, gdybyś się przykryła?

Dlaczego to pytanie jest jednym z najgorszych? Ponieważ tak naprawdę stanowi twoją indywidualną ocenę sytuacji. Mamy karmiące piersią nie mają zamiaru pokazywania się nago. One po prostu karmią swoje dziecko. Tak samo jak ty, gdy dajesz swojemu jabłko, kanapkę czy butelkę z mieszanką.

5. Nie karmiłam mojego dziecka piersią i żyje

To dobrze. Jednak jeśli mama chce karmić piersią, nie ma to nic wspólnego z twoimi decyzjami dotyczącymi macierzyństwa. To jej wybór. Uszanuj go.

6. Czy twoje dziecko nie jest za duże, by pić z piersi?

Światowa Organizacja Zdrowia zaleca karmienie piersią do drugiego roku życia dziecka. Jeśli więc mama decyduje się na długie karmienie – robi to świadomie.

7. Powinnaś dzielić się odpowiedzialnością za karmienie!

To prawda, karmienie piersią to ogromna odpowiedzialność. Czasem jest męczące. Ale to wybór, jaki podjęła dorosła kobieta. Owszem, mamy są świadome istnienia różnych rodzajów mleka modyfikowanego, butelek i innych akcesoriów. Podjęły jednak decyzję i nie podważaj jej.

8. Wow! Twoje piersi są ogromne!

Brzmi prawie jak: wyglądasz pięknie! Niemalże każda mama karmiąca lubi to zdanie. Nie skupiaj się jednak na komplementach wizualnych. Raczej zauważ, że te piersi dają życiodajny pokarm.

9. Czy twój partner próbował twojego mleka?

Pozostawmy to bez komentarza.

10. Karmienie butelką pozwoli ci się wyspać

Prawda jest taka, że niezależnie od rodzaju karmienia, świeżo upieczona mama wyspana nie będzie. Noworodek budzi się często w nocy nie dlatego, że jest głodny, ale dlatego, że chce się przytulić i poczuć ciepło mamy. Pierś go uspokaja. Dlatego zmęczona i niewyspana jest każda młoda mama.

11. Jeśli się męczysz karmiąc piersią, podaj mieszankę

To błędne myślenie. Laktacja to nie jest zabawa. Aby działała prawidłowo, potrzeba czasu. Wiele mam świadomie się poświęca, ponieważ zależy im na naturalnym karmieniu, a czas nie ma znaczenia.

Wszyscy inni powinni je wspierać, a nie dawać niechciane rady. Zamiast więc skupiać się na negatywach, spójrz na sprawę z punktu widzenia korzyści dla kobiety i dziecka.

12. Rozpieścisz dziecko

Będzie chciało być noszone, przytulane. A jakie potrzeby ma mieć niemowlę? To naturalne, że dziecko chce być blisko mamy – tylko tak czuje się bezpiecznie. Dzięki piersi czuje zapach skóry mamy, jej ciepło, dotyk i słyszy bicie serca. Nie jest rozpieszczone. Mama zaspokaja jego podstawowe potrzeby. Wyrośnie zapewne dla wrażliwego, czułego i porządnego człowieka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.