Trwa ładowanie...

Stękanie noworodka

Avatar placeholder
02.05.2017 22:26
Stękanie noworodka
Stękanie noworodka

Świeżo upieczeni rodzice nierzadko wpadają w panikę, gdy dziecko zaczyna wydawać z siebie niepokojące dźwięki. Gdy noworodek zaczyna stękać, jęczeć i robić śmieszne miny podczas wypróżniania, wydaje się im, że dziecko zmaga się z zatwardzeniem. Specjaliści uspokajają jednak, że odgłosy wydawane przez noworodka są zupełnie naturalne i nie powinny być powodem do zmartwień. Bardzo małe dzieci nie potrafią jeszcze kontrolować mięśni podbrzusza oraz odbytu, przez co nie są w stanie rozluźnić ich podczas wypróżniania.

1. Zatwardzenie u noworodka

Wielu rodziców noworodków ma wrażenie, że ich dzieci mają zatwardzenie. Nawet gdy nie ma problemów podczas karmienia, a pieluchy są zabrudzone kilka razy dziennie, stękanie noworodka nasuwa rodzicom myśl o zatwardzeniu. Należy uświadomić sobie, że zatwardzenie stosunkowo rzadko zdarza się dzieciom karmionym piersią. Z drugiej jednak strony stękanie, jęczenie i problemy z wypróżnianiem są dość powszechne. Wówczas należy zadać sobie pytanie, czy w ostatnim czasie w diecie dziecka nie zaszły jakieś zmiany. Być może rodzice zaczęli podawać maluchowi niewielkie ilości mleka modyfikowanego? Nawet małe zmiany w diecie dziecka mogą wywołać niepożądane objawy. Wówczas warto wrócić do karmienia noworodka wyłącznie mlekiem matki. Jeśli noworodek dobrze się rozwija, jest szczęśliwy i nie występują u niego typowe dla zatwardzenia symptomy, na przykład suche i twarde stolce, ślady krwi w kale oraz nabrzmiały brzuch i dyskomfort, nie ma sensu zamartwiać się stękaniem u dziecka. Jeżeli noworodek wyraźnie męczy się podczas wypróżniania, w tym czasie warto zacząć go karmić. Bliskość matki relaksuje dziecko i łagodzi jego dolegliwości.

2. Dieta matki a dolegliwości dziecka

Wiele świeżo upieczonych matek zastanawia się, jakie produkty wyeliminować ze swojego jadłospisu, by dziecko nie zmagało się z gazami. Specjaliści uspokajają jednak, że daleko idące poświęcenia nie są konieczne. Gazy u małych dzieci są bowiem zupełnie naturalnym zjawiskiem. Większość produktów spożywczych spożywanych przez matkę nie powoduje gazów u noworodka. Do dolegliwości u dziecka mogą się przyczyniać produkty mleczne (zwłaszcza w rodzinach, w których są chorzy na astmę lub alergicy), brokuły, kapusta, cebula i fasola. Jeśli młoda matka ma wrażenie, że po spożyciu przez nią konkretnego produktu stękanie i inne objawy u noworodka nasilają się, warto zacząć prowadzić dziennik. Można zapisywać w nim spożyte pokarmy oraz ewentualne symptomy u dziecka. Jeżeli okaże się, że stękanie i jęczenie są wyraźniejsze po zjedzeniu przez matkę konkretnego produktu, warto ograniczyć jego spożycie lub zupełnie wyeliminować go z diety.

Ilość gazów wydzielanych przez dziecko można zmniejszyć poprzez częstsze karmienie. Wówczas dziecko spożywa nieco mniejsze ilości jedzenia naraz. Dzięki połączeniu częstszych posiłków z odpowiednią pozycją dziecka w czasie karmienia można zmniejszyć dyskomfort dziecka. Maluch powinien być blisko matki, by nie połykać powietrza, i mieć lekko uniesioną głowę.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze