Trwa ładowanie...

Chłopiec urodził się, mimo że jego mama stosowała antykoncepcję

 Ewa Rycerz
24.09.2020 16:57
Chłopiec urodził się, mimo że jego mama stosowała antykoncepcję
Chłopiec urodził się, mimo że jego mama stosowała antykoncepcję (123rf)

Przyjrzyj się dokładnie zdjęciu. Widzisz na nim niemowlę, które w ręku trzyma... wkładkę wewnątrzmaciczną. To Dexter, chłopiec, który przyszedł na świat, mimo że jego mama stosowała antykoncepcję. To dowód na to, że nawet ona czasem zawodzi.

1. Dziecko, którego miało nie być

By uniknąć ciąży, Lucy Hellein zdecydowała się na zaaplikowanie wkładki wewnątrzmacicznej. Jak sama mówi, był to już trzeci raz. "W obu poprzednich wkładka działała bez zarzutu" – podkreśla Lucy w rozmowie z brytyjskim dziennikiem Metro. Tym razem było jednak inaczej.

Przeczytaj także:

O tym, że wkładka nie zadziałała, Lucy dowiedziała się kilkanaście tygodni po jej założeniu. Początkowo kobieta myślała, że to dopiero początek stanu błogosławionego, jednak badanie USG rozwiało jej wątpliwości. Lekarz szybko stwierdził, że był to prawie półmetek. Do zapłodnienia doszło 18 tygodni wcześniej.

Zobacz film: "Jak wybrać odpowiednią antykoncepcję?"
Dexter urodził się pod koniec kwietnia 2017 roku
Dexter urodził się pod koniec kwietnia 2017 roku (instagram.com)

"Na początku byłam przerażona, ponieważ nie wiedziałam co się dzieje z wkładką, zastanawiałam się, jak może ona wpłynąć na dziecko" – mówi Lucy. Niewielkiej pałeczki nigdzie było widać nawet podczas badania ultrasonograficznego. Dlatego lekarz Lucy założył, że wypadła.

Przeczytaj także:

Jako że ciąża nie była planowana, ginekolog zaproponował Lucy aborcję. Ta jednak postanowiła, że urodzi dziecko. "Dexter miał po prostu być. To prawda – nie był planowany. Teraz jednak zarówno ja, jak i cała moja rodzina czujemy się pobłogosławieni" – wyznaje Lucy.

Dexter na świat przyszedł pod koniec kwietnia 2017 roku przez cesarskie cięcie. Po porodzie okazało się, że wkładka wewnątrzmaciczna wcale nie wypadła. W trakcie zabiegu odnalazły ją położne, ulokowana była za łożyskiem. Aby uwiecznić tak nietypowy przypadek, tuż po porodzie pielęgniarki włożyły ją do rączki noworodka i zrobiły zdjęcie.

Fotografia lotem błyskawicy obiegła internet. Tylko na Facebooku udostępniono ją ponad 70 tys. razy.

Wkładka wewnątrzmaciczna jest metodą antykoncepcji, która zapobiega ciąży w 99,9 proc. Ta, którą stosowała Lucy, to Mirena. Jest popularna także w Polsce.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze