Trwa ładowanie...

Bliźniaczki otrzymały nietypowy prezent urodzinowy

 Magdalena Bury
13.11.2019 09:32
Dziewczynki rozmawiaja teraz ze sobą dzięki kamerkom internetowym
Dziewczynki rozmawiaja teraz ze sobą dzięki kamerkom internetowym (USA Today)

10-letnie bliźniaczki – Audrey Doering i Gracie Rainsberry dowiedziały się o swoim istnieniu dzięki mocy społeczności Facebooka. Dziewczynki zostały rozdzielone w 2007 roku w jednym z chińskich sierocińców. Obie nie mogą się doczekać, kiedy będą mogły się do siebie przytulić.

1. Wyjątkowy prezent urodzinowy

Audrey niedawno świętowała swoje 10. urodziny. Z tej okazji Jennifer Doering z Wisconsin, jej przybrana matka, podarowała córce jedyny w swoim rodzaju prezent.

W sierocińcach znajdujących się w Chinach istnieje zasada zgłaszania adoptowanych dzieci do lokalnych gazet. Dzięki temu dziennikarze otrzymują informacje o podopiecznych domów dziecka. W rezultacie każde dziecko ma swój artykuł adopcyjny.

Audrey i Gracie rozdzielono już w sierocińcu
Audrey i Gracie rozdzielono już w sierocińcu (Facebook)
Zobacz film: "Jak twój maluszek rozwija się w brzuchu?"

Mama Audrey chciała znaleźć artykuł, aby podarować go córeczce w prezencie urodzinowym. Napisała do organizacji, która zajmuje się sprawami związanymi z przysposobieniem dzieci. Kobieta odnalazła to, czego szukała. A nawet jeszcze więcej – była w szoku, gdy zobaczyła zdjęcie przy artykule. Okazało się, że adoptowana przez Jennifer dziewczynka ma siostrę bliźniaczkę.

Doering od razu zajęła się poszukiwaniem zaginionego dziecka. Pierwszą wskazówką były imiona dziewczynek – Dong Min Gui oraz Tong Min Mei. Te dwa słowa w połączeniu dają jedno – róża. Nazywanie tak bliźniąt w Chinach zdarza się bardzo często.

2. Pomógł Facebook

Jennifer, po zebraniu wszystkich dostępnych informacji, umieściła na portalu społecznościowym Facebook post z prośbą o pomoc w poszukiwaniach. Wielu użytkowników udostępniało i komentowało przesłany wpis. Dzięki temu Doering poznała Andrei Duke Olson – kobietę, która pomaga chińskim dzieciom zmagającym się z wrodzonymi chorobami serca.

Niezwykła sesja zdjęciowa bliźniaczek syjamskich
Niezwykła sesja zdjęciowa bliźniaczek syjamskich [6 zdjęć]

Maria Clara i Maria Eduarda to bliźniaczki syjamskie z Salvadoru w Brazylii. Na zdjęciu mają trzy miesiące

zobacz galerię

Jennifer poczuła, że to może być kluczowe spotkanie. Jej adoptowana córka również ma problemy z sercem.

- Wewnętrzny głos mówił mi, że powinnam udostępnić post na tym profilu – mówi Doering.

Intuicja nie zawiodła. Okazało się, że Olson leczyła dziecko o takiej samej dacie urodzenia jak Audrey. Opis podany przez Jennifer również się zgadzał – obie dziewczynki zostały adoptowane w 2007 roku, w 15. miesiącu ich życia. Kolejnym krokiem było skontaktowanie się z nową rodziną bliźniaczki.

Przeczytaj koniecznie

3. Znalazłam bliźniaczkę

Poszukiwania zakończyły się sukcesem. Okazało się, że siostra Audrey nazywa się Gracie Rainsberry i mieszka w Waszyngtonie.

Jennifer przesłała państwu Rainsberry zdjęcie, na którym jest wraz ze swoją adoptowaną córką. - Gdy je zobaczyłam, powiedziałam mężowi: to jest Gracie, ale kim jest ta pani obok niej? - mówi Nicole Rainsberry, mama jednej z bliźniaczek.

Obie rodziny bardzo chcą, by dziewczynki mogły spotkać się na nowo. Na razie Audrey i Gracie komunikują się dzięki kamerkom internetowym. - Gdy dziewczynki zobaczyły się po raz pierwszy, wszyscy płakaliśmy – dodaje Doering.

Dziewczynki teraz czekają na spotkanie
Dziewczynki teraz czekają na spotkanie (Facebook)

Bliźniaczki są niemal identyczne. I to nie tylko z wyglądu. Siostry uwielbiają sport, zwierzęta oraz matematykę. Lubią nawet te same potrawy. Obie rodziny planują spotkać się na żywo.

 

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze