Trwa ładowanie...

Uczniowie zdemolowali autokar. Biuro udostępniło film z wnętrza

Avatar placeholder
21.05.2019 09:45
W autokarze znajdowało się mnóstwo śmieci
W autokarze znajdowało się mnóstwo śmieci (screen facebook.com)

Gdy jedni uczniowie zajęci są pisaniem matur, inni zabierani są na wycieczki. Rodzice i nauczyciele dbają, żeby autokar, którym podróżują dzieci był bezpieczny i czysty. Nie zawsze wraca jednak w takim stanie, w jakim został wypożyczony.

1. Autokar po szkolnej wycieczce

Biuro Turystyczne Poltravel z Dęblina postanowiło umieścić na swoim fanpage'u krótki filmik, przedstawiający autokar odstawiony po wycieczce szkolnej. Jak możemy dowiedzieć się z posta, wcześniej podróżowały nim dzieci ze Szkoły Podstawowej w Warszawie.

W autokarze jest pełno śmieci, porozrzucane są też butelki i resztki jedzenia. Niektóre fotele są uszkodzone, inne poplamione. Nie da się przejść korytarzem, żeby nie trafić na pozostałości po poprzedniej wycieczce.

Autor posta podkreślił też, że rodzice i nauczyciele oczekują czystego i bezpiecznego pojazdu, który będzie prowadził wypoczęty i dobrze przygotowany kierowca, ale gdy przychodzi do oddania autokaru, nikt nie zawraca sobie głowy posprzątaniem go.

Zobacz film: "Nastolatek popełnił samobójstwo. Był molestowany przez nauczycielkę"

''Na 28 lat naszej działalności w transporcie osób, nie spotkaliśmy się z takim brakiem kultury, brakiem dyscypliny, chamstwem ze strony pasażerów'' - czytamy.

2. Brak kultury coraz powszechniejszy

Post biura turystycznego został udostępniony 725 razy i zebrał ponad 700 komentarzy. Okazuje się, że nie jest to odosobniony przypadek. Pojawiły się głosy innych kierowców, którzy narzekają, że po wycieczkach szkolnych spędzają dodatkowe godziny na oczyszczaniu autokarów ze śmieci, gum do żucia przyklejonych dosłownie wszędzie i plam pozostawionych na fotelach i wykładzinie.

Zobacz też: Wzruszający gest nastolatków. Pomogli starszemu mężczyźnie

''Ale nie tylko nauczyciele/opiekunowie są tu winni, bo jednak takie poszanowanie dla cudzej własności dzieci najczęściej wynoszą z domu rodzinnego.'' - piszą autorzy posta.

Nie do końca zgadzają się z tym komentujący, którzy piszą, że nauczyciele w ogóle nie zwracają uwagi na śmiecące i niszczące mienie dzieci, nie poczuwają się też do obowiązku przypomnienia im o posprzątaniu po sobie.

Jedna internautka podsunęła rozwiązanie, że w autokarach powinny być zainstalowane kamery, a kosztami sprzątania powinni zostać obarczeni rodzice. Może to jest jakiś pomysł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Dowiedz się więcej:

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze