Trwa ładowanie...

Solarium w ciąży

Avatar placeholder
14.01.2016 12:20
Solarium w ciąży
Solarium w ciąży

Solarium w ciąży jest powszechnie odradzane przyszłym mamom. Może bowiem powodować wzrost ciśnienia krwi, zawroty i bóle głowy, przebarwienia pigmentacyjne i sprzyjać powstawaniu rozstępów. Opalanie w ciąży jest sprawą dyskusyjną. Ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. W wielu salonach solaryjnych ciąża traktowana jest jako przeciwwskazanie do korzystania z usługi. Okazuje się jednak, że racjonalne i umiarkowane opalanie w solarium w ciąży może mieć również pozytywne działanie: pomaga nienarodzonym dzieciom w zapobieganiu osteoporozie.

spis treści

1. Negatywne skutki korzystania z solarium w ciąży

Samo promieniowanie emitowane przez lampy solaryjne nie ma niekorzystnego wpływu na rozwój prenatalny dziecka. Wielu lekarzy zaleca jednak, by przez okres ciąży i karmienia piersią unikać częstego korzystania z solarium. Dlaczego? Przede wszystkim z powodu zapobiegania ewentualnym dolegliwościom ciążowym. Przyszłe mamy powinny unikać przegrzewania organizmu i gwałtownych zmian temperatury ciała, ponieważ grożą one wzrostem ciśnienia tętniczego krwi. Wysokie ciśnienie krwi w ciąży może stanowić zagrożenie dla matki i dziecka, np. może przyczynić się do przedwczesnego odklejenia się łożyska i niedotlenienia płodu.

Na pewno w ciąży wskazane jest umiarkowane korzystanie z solarium– tzn. nie za często i nie za długo. Najlepiej wybierać takie urządzenia do opalania, które nie rozgrzewają się zanadto. Jeśli już zdecydujesz się pójść na krótki seans do solarium, uważaj na:

Zobacz film: "Pomysły na rodzinną aktywność fizyczną"
  • skoki ciśnienia tętniczego krwi,
  • zawroty i bóle głowy,
  • przesuszenie skóry,
  • zmiany pigmentacyjne.

Skóra w ciąży jest bardzo wrażliwa na promieniowanie ultrafioletowe, dlatego po seansach w solarium mogą pojawić się na niej plamy pigmentacyjne (tzw. ostuda ciążowa), a czasami nawet zmiany alergiczne i poparzenia. W późnych miesiącach ciąży skóra staje się bardzo rozciągnięta i napięta, a przez to cieńsza i bardziej podatna na przesuszenie. Wybierając się do solarium w ciąży, należy wziąć pod uwagę to, że przesuszona skóra jest mało elastyczna, co zwiększa ryzyko powstawania rozstępów w ciąży i wydłuża proces powracania skóry do formy po porodzie.

2. Pozytywne skutki korzystania z solarium w ciąży

Solarium w czasie ciąży, oczywiście, nie jest całkowicie zabronione. Jeśli czujesz potrzebę korzystania z solarium w ciąży, najlepiej zasięgnij porady swojego lekarza. Jeżeli ginekolog nie widzi przeciwwskazań do opalania się w solarium i nie ma ryzyka powikłań ciąży, powinien wyrazić zgodę na krótki seans. Na pewno jednak powinnaś zachować zdrowy rozsądek i korzystać z solarium z umiarem. Ponadto, opalanie się w ciąży może mieć pozytywne skutki. Jakie? Okazuje się, że umiarkowane korzystanie z solarium w ciąży zapobiega w przyszłości rozwojowi osteoporozy u dzieci.

Solarium może zatem stanowić dobry i zgodny z naturą środek prewencji osteoporozy. Pod wpływem promieniowania ultrafioletowego znajdujące się pod skórą tłuszcze zostają zamienione w potrzebną do prawidłowego rozwoju witaminę D3. Witamina D stanowi najważniejszy składnik odżywczy, który reguluje przemiany wapnia w organizmie i sprzyja budowaniu zdrowych i mocnych kości. Kobiety ciężarne, których termin porodu przypada na zimę lub wiosnę, powinny w szczególny sposób dbać o wysoki poziom witaminy D w organizmie. Jeśli nie mają możliwości korzystania z naturalnego źródła promieniowania – słońca, powinny od czasu do czasu pozwolić sobie na krótki seans w solarium, by pobudzić produkcję witaminy D.

Witamina D jest bardzo ważna dla rozwoju płodu, a zwłaszcza dla kształtowania się i mineralizowania jego układu kostnego. Poziom witaminy D w organizmie podczas ciąży można regulować albo poprzez odpowiednie nasłonecznianie i naświetlanie skóry, albo poprzez suplementację. Suplementacja grozi jednak przedawkowaniem, natomiast skórna synteza witaminy D jest całkowicie naturalna i bezpieczna. Umiarkowana światłoterapia w solarium, zwłaszcza w okresie wiosennym i zimowym, może uchronić dziecko przed późniejszą osteoporozą.

Zalecenie solarium jako dobrej alternatywy dla pobudzania syntezy witaminy D ogranicza się do urządzeń opalających lampami o mocy i spektrum jak najbardziej zbliżonych do naturalnego słońca. Nie wszystkie lampy solaryjne spełniają te kryteria. Jeśli lampy są zbyt mocne albo nie emitują wystarczającej ilości promieni z pasma UVB, a dawka wynikająca z długości seansu przekracza bezpieczną granicę 1 MED, biopozytywnego efektu nie ma wcale albo jest on odwrotny do zamierzonego. Warto zatem poszukać profesjonalnego salonu solarium, który będzie w stanie określić indywidualną dla skóry dawkę UV. W ciąży bowiem bardziej niż szybka brązowa opalenizna liczy się umiarkowane dawkowanie promieniowania, pozwalające na syntetyzowanie w organizmie witaminy D, potrzebnej do budowy mocnych kości płodu. Zresztą, po kilku takich krótkich (parominutowych) seansach również będziesz się mogła cieszyć delikatnie brązową skórą. Efekt jest zadziwiająco trwały, a kolor brązu przypomina bardziej urlopową opaleniznę niż szybkie solaryjne spieczenie się na „skwarka”. Łączny czas opalania w solarium w czasie ciąży nie powinien przekraczać jednej godziny w miesiącu.

Joanna Krocz

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze