Trwa ładowanie...

Pielęgnacja niemowlęcia

Pielęgnacja niemowlęcia

O higienę trzeba dbać, a szczególnie o higienę niemowląt. Ich skóra jest niedojrzała, delikatna i wrażliwa. Stanowi ona pierwszą linię frontu w walce z chorobotwórczymi drobnoustrojami. To naturalna bariera ochronna i musi być dobrze wypielęgnowana.

Ważne jest, by rodzice z dużą uwagą i troską podchodzili do kąpieli i przewijania. Dobrze jest wiedzieć, że właściwa pielęgnacja nie oznacza wielu różnorodnych kosmetyków. Wręcz przeciwnie. Ich ilość najlepiej jest ograniczyć do niezbędnego minimum. Potrzebne są tylko te, które zapewnią skórze niemowlęcia odpowiednie nawilżenie, natłuszczenie, a dzięki temu elastyczność i zwiększoną odporność na podrażnienia.


Przy kąpieli należy pamiętać o specjalnym traktowaniu oczu i uszu dziecka. Gdy noworodek ma kikut pępowiny należy dbać, by nie pozostawał przez dłuższy czas wilgotny. Może to opóźnić jego odpadnięcie, a nawet doprowadzić do stanu zapalnego. Ostrożność nie oznacza zakazu kąpieli. Wystarczy pamiętać, by po niej dobrze kikut osuszyć i zdezynfekować 70% spirytusem, choć ostatnio pojawiają się głosy, że i to nie jest konieczne.

W pielęgnacji niemowlęcia kluczową rolę odgrywa dbanie o czystość jego pupy. Przewijanie to podstawa. Bez względu na to, jaki typ pieluszek rodzice wybiorą, muszą je często zmieniać. Nawet pieluchy jednorazowe. Czekanie, aż mocz zacznie się przelewać, to najkrótsza droga do odparzeń, podrażnień, itp. „atrakcji”. Zdrowa pupa, to sucha pupa. Uwaga! Wycierając bądź myjąc dziewczynkę trzeba pamiętać o zachowaniu odpowiedniego kierunku - od przodu do tyłu (w kierunku odbytu).