Trwa ładowanie...

Najlepszy moment na dziecko?

Avatar placeholder
17.12.2014 16:30
Najlepszy moment na dziecko?
Najlepszy moment na dziecko?

W starożytnym Efezie uważano, iż najlepszy wiek na rodzenie dzieci to … 15 lat. I tak też ten wiek rozrodczy wiódł prym wśród ówczesnych rodzin przez wiele, wiele lat. 30-latka była uważana za kobietę sędziwą, a 40-latka posiadała już sporą – 5-10 osobową gromadkę dzieci. Jak jest teraz? 19-latka to młodociana matka, 25-latki wahają się – bo kariera, bo pracodawca będzie nosem kręcił, bo kredyt, bo to, siamto, owamto… Dopiero 30-latki są (według ankiet) tak naprawdę gotowe na posiadanie dzieci, ale… czy chcą je mieć?

Jak podaje Polskie Radio, Narodowy Instytut Badań Demograficznych we Francji opublikował, iż średni wiek kobiet rodzących (właśnie w kraju croissantów) to 30 lat. Od 1977 roku średnia ta wzrosła aż o trzy lata.

1. Późne macierzyństwo

Trend na odkładanie macierzyństwa panuje we wszystkich krajach rozwiniętych. Wiąże się to najczęściej ze strachem związanym z możliwością utraty pracy. Takie opóźnianie macierzyństwa w rezultacie (w wielu przypadkach) kończy się rezygnacją.

Młodzi boją się, że nie podołają, że jest to za duże wyzwanie związane z wycofaniem się z życia zawodowego oraz z wieloma wyrzeczeniami. Wielu młodych mieszka z dala od rodzinnych stron, gdzie, niestety, nie mogą liczyć na pomoc rodziny. To wszystko niestety ma wpływ na te – nazwijmy to po imieniu – dość smutne statystki. Najłatwiej byłoby działać w sposób – chcę mieć dziecko, będę je mieć! Dam radę! Byleby tylko było zdrowe, a reszta na pewno się ułoży.

Zobacz film: "Jak wykonać test owulacyjny?"

Rodzice, którzy tak właśnie zrobili, nie narzekają. Mają swoje ukochane skarby i jakoś sobie radzą. Tylko jak przekonać dążące do kariery młode kobiety, że będzie dobrze, że na pewno wszystko się poukłada, że posiadanie dziecka nie przekreśla kariery, tylko w jakiś sposób ją opóźnia.

A jak było z wami? Jaki charakter przyjmowały wasze decyzje o dziecku? Były długie, bardzo przemyślane czy może wręcz odwrotnie?

Ewelina Niestrawska-Mazur

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze