Trwa ładowanie...

Małgorzata Rozenek-Majdan krytykuje Kościół za nadużycia i opór w sprawie in vitro (WIDEO)

Avatar placeholder
11.07.2019 10:45

Małgorzata Rozenek-Majdan od lat otwarcie mówi o in vitro, walcząc o pełną refundację zabiegów, angażując się w różnego rodzaju społeczne projekty i przełamując kolejne stereotypy, które urosły wokół tej metody zapłodnienia. Ostatnią aktywnością gwiazdy związaną z in vitro było wydanie książki "In vitro. Rozmowy intymne". W związku z jej premierą Małgorzata Rozenek-Majdan odwiedziła studio WP.

1. "Kościół zmaga się z problemami"

W rozmowie z Olą Nagel – redaktor prowadzącą Zdrowie i Parenting – opowiedziała o tym, jak ważne jest, by pary przestały się wstydzić tej metody. Wstyd – jej zdaniem – związany jest m.in. z tym, jak do metody in vitro podchodzi hierarchia kościelna. Zapytana o jej stosunek do Kościoła, Małgorzata Rozenek-Majdan odpowiedziała, że po obejrzeniu szokującego dokumentu braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" upewniła się w przekonaniu, że Kościół katolicki wymaga głębokiej, drastycznej reformy.

- Kościół zmaga się z ogromnymi problemami. Ma bardzo wiele poważnych problemów, nad którymi musi się pochylić. Znajduje się w ogromnym kryzysie, największym od dłuższego czasu. Jestem w stanie zrozumieć, że hierarchowie nie mają teraz czasu na to, żeby jeszcze pochylać się nad tematem in vitro. (…) Nie mam wątpliwości, że w przyszłości Kościół katolicki zaakceptuje tę metodę zachodzenia w ciążę, tak jak zaakceptował przeszczepy i transfuzje krwi, które kiedyś budziły takie kontrowersje, jak teraz in vitro – stwierdza, dodając, że w Polsce żyją obywatele różnych wyznań i różnych światopoglądów. Jej zdaniem, nie mogą być ograniczani.

- Pamiętajmy, że mamy rozdział Kościoła od państwa. Ten rozdział nam jest konstytucyjnie zapewniony. Nie może być tak, że osoba niewierząca nie ma dostępu do jakiejś techniki, bo takie jest stanowisko Kościoła. Żeby Kościół zachował swoją bardzo ważną rolę, musi stać się apolityczny – przekonuje celebrytka.

2. "Z Kościołem mi nie po drodze"

Małgorzata Rozenek-Majdan dodała też, że mimo tego, że wychowana została w tradycyjnym domu, obecnie daleko jej do Kościoła.

- Ja mam z Kościołem nie po drodze od dłuższego czasu. Nie akceptuję stanowiska Kościoła w sprawie in vitro. Uważam, że jest niesprawiedliwe i krzywdzące. Nie akceptuję stanowiska kościoła w stosunku do środowisk LGBT. Uważam, że jest niezwykle krzywdzące i jest zaprzeczeniem Chrystusowej miłości. Nie akceptuję stanowiska Kościoła wobec wielu tematów. To w połączeniu z hipokryzją niektórych duchownych powoduje, że nie jest to teraz przewodnik duchowy którego potrzebuję - podsumowała.

Zobaczcie całą rozmowę! Zajrzyjcie też do części pierwszej wywiadu z Małgorzatą Rozenek-Majdan!

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze