Lalki nie tylko dla dziewczynek?
Synek przebierający Barbie to wcale nie powód do wstydu ani zmartwienia. Wręcz przeciwnie - okazuje się, że chłopcom dziewczęce zabawy mogą bardzo pomóc w rozwoju.
Opinia publiczna jest dzisiaj dość stronnicza i bezlitosna, jeśli chodzi o wszelkie oznaki zniewieścienia płci męskiej. Ignorancja i brak wiedzy każą ludziom wierzyć, że noszenie spódniczki przez pięcioletniego chłopca ma cokolwiek wspólnego z promocją homoseksualizmu. Tymczasem, zabawa z lalkami pomaga naszym synom zmienić się w prawdziwych mężczyzn i dowiedzieć się dużo o świecie.
1. Lalki rozwijają
Chłopcy z natury zwykle później niż dziewczynki nabywają umiejętności związane z drobną motoryką i dbaniem o siebie. Zabawy z lalkami mogą znacznie usprawnić ten proces. Zdejmowanie i zakładanie ubranek rozwija cierpliwość i pozwala zaznajomić się z zamkami, guzikami, lewą i prawą stroną, a nawet wiązaniem sznurówek. Karmienie, czesanie, mycie na niby czy wizyty u wyimaginowanego lekarza to wspaniałe okazje, aby oswoić się z codziennymi obowiązkami. Obserwacje pokazują, że dziecko sadzające z przekonaniem swoją lalkę na nocnik, samo łatwiej i chętniej rezygnuje z pieluch na rzecz bardziej dorosłego załatwiania swoich potrzeb. Układanie poszczególnych czynności w całe sekwencje imitujące porządek dnia to świetne ćwiczenie dla myślenia kognitywnego i krok naprzód, aby wychować chłopca porządnego i zorganizowanego.
2. Mowa i język
Zabawy z lalkami uwzględniają zwykle dużą dozę narracji ze strony dziecka, które lubi opowiadać co robi, bądź zwracać się bezpośrednio do zabawki. W połączeniu z różnorodnością sytuacji, w które angażuje się lalki, powstaje znakomity pretekst do rozbudowywania słownictwa. Części ciała, nazwy ubrań, popularne schorzenia, nazwy sprzętów domowych, kolory, przymiotniki określające stany ducha i ciała (typu: smutna, głodna, zmęczona) oraz wielki repertuar czasowników związanych z opiekowaniem się lalką, to wielki potencjał uczącego się wciąż nowych znaczeń dziecka.
Dodatkowo, zabawy sytuacyjne, o które prosi się interakcja z lalkami, pozwalają dzieciom nauczyć się formułować pełniejsze zdania, w tym także warunki, logiczne następstwa, zakazy i prośby. I znowu, dla chłopców, którzy przeciętnie są mniej uzdolnieni werbalnie niż dziewczynki, to naprawdę wspaniały stymulator rozwojowy.
3. Uczucia i emocje
Największym argumentem przemawiającym za zachęcaniem chłopców do zabawy lalkami jest pobudzanie rozwoju kompetencji społeczno-emocjonalnych, których niestety niejednemu dorosłemu mężczyźnie brakuje. Zwłaszcza lalki-niemowlaki wzbudzają w dzieciach czułość, troskę i przywiązanie. Wszelkie werbalne wyrażanie tych uczuć pomaga w przyszłości w kontaktach międzyludzkich.
Chłopiec, który przewija, karmi i kładzie spać swoją lalkę ma też znacznie większe szanse na wykształcenie empatii i wrażliwości na potrzeby innych, co jest naturalne dla płci żeńskiej, ale niekoniecznie dla nastawionej zadaniowo i zdobywczo płci męskiej.
4. Rola w rodzinie
Odgrywanie scenariuszy opieki nad małym dzieckiem to również znakomite przygotowanie do narodzin nowego członka rodziny. Rodzice mogą wykorzystać zabawę do nauczenia syna delikatności i ostrożności w kontakcie z niemowlakiem, jak również uświadomić mu ogrom opieki, jakiej będzie on potrzebować. Psychologowie zauważają, że w pierwszym okresie przyzwyczajania się do siostry lub brata, fakt że dziecko ma swoją „dzidzię” ułatwia czasem pokonanie zazdrości o nowy obiekt zainteresowania dorosłych.
Zobacz także:
Poza tym, mówi się także o wspaniałej lekcji życia, jaką jest dla każdego dziecka postawienie się w roli odwrotnej czyli – mamy albo taty. To nie tylko źródło poczucia kontroli i mocy, o którym marzą już dwulatki, ale też poszerzająca światopogląd zmiana perspektywy. Stać się kimś kto daje, dyscyplinuje i tuli to dla malucha prawdziwe wyzwanie.
5. Lalka odgoni strachy?
Zabawy lalkami stwarzają jeszcze jedną wspaniałą szansę edukacyjną – na pokonanie lęków i uprzedzeń. Odgrywanie z pomocą zabawek scen, które są dla malucha niekomfortowe może przełamać blokadę dziecka i ułatwić mu opanowanie sytuacji. Mowa tutaj o czynnościach prozaicznych, jak mycie głowy, chodzenie do lekarza czy spanie samemu w łóżeczku, ale także o większych strachach typu wydmuchiwanie noska, pływanie w basenie albo pójście do przedszkola.
Patrząc na daną sytuację z zewnątrz dziecko ma szanse nabrać dystansu i uwierzyć, że nic złego mu się nie stanie.
6. Jak radzić sobie z uprzedzeniami?
Jeśli kupisz synowi lalkę, możesz naturalnie spodziewać się negatywnych reakcji, a nawet krytyki ze strony rodziny czy znajomych. Ważne jest w tym momencie, aby stać murem za dzieckiem i nie pozwolić mu odczuć żadnego wstydu czy zażenowania. Nie można wychowywać chłopców w strachu przed stereotypami i tłamsić naturalnej dla nich ciekawości „dziewczyńskimi” sprawami. Dorosłych, którzy tego nie rozumieją trzeba po prostu odesłać do domu. A żaden chyba rodzic nie będzie nieszczęśliwy, jeśli ich syn wyrośnie kiedyś na zdolnego projektanta mody, ginekologa, szefa restauracji czy wspaniałego męża i ojca…